Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jethro
Admin

Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:53, 12 Lis 2006 Temat postu: Timothy McGee |
|
|
Temat poświęcony agentowi specjalnemu NCIS Timothy'emu McGee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nenia
Translation Team

Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bochnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:38, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jest przesłodki w swojej ciapowatości. Bardzo go lubię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:43, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
McGee jest po prostu uroczy! Ciapowaty, fakt, ale oddany temu, co robi i potrafi się postawić, kiedy trzeba. I szczerze mówiąc, gdybym miała starszego brata, mógłby być taki jak Tim.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:46, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jako brat się wykazał, bez dwóch zdań.
I jaki ciapowaty by nie był, pasuje do tego całego cyrku XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:48, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Równowaga w przyrodzie musi być, a jak!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jethro
Admin

Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:53, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na początku było jakoś tak pusto bez niego, nie da się ukryć Dołączenie go do zespołu to był strzał w dziesiątkę. Jak zresztą w przypadku wszystkich innych postaci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:56, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Doskonale uzupełniał skład nawet jako epizodyczna postać w pierwszym sezonie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eriss
Technik

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 9:45, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mój ukochany eee... znaczy ulubieniec XD
definitywnie moja ulubiona postać ^^
jest słodki i jest computer geek x3
ncis nie oglądałam od pierwszego sezonu... i ledwo co przez ten sezon I przebrnęłam. bez McGee nie umiałam tego oglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anthony DiNozzo
Mod

Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:48, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
eriss napisał: |
ncis nie oglądałam od pierwszego sezonu... i ledwo co przez ten sezon I przebrnęłam. bez McGee nie umiałam tego oglądać  |
W pierwszym sezonie Sean wystąpił, jak by nie było, łącznie w ośmiu odcinkach w tym w ostatnich sześciu z rzędu. Jaki wtedy był młodziutki, a co dopiero w JAG.
Według mnie najlepszy występ Tim zaliczył w "Probie", "Twisted sister" oraz "Cover story", co wcale nie znaczy, że w pozostałych grał słabo. Po prostu te trzy z racji timocentryczności najmocniej zapadły mi w pamięć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eriss
Technik

Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 19:10, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Anthony DiNozzo napisał: | eriss napisał: |
ncis nie oglądałam od pierwszego sezonu... i ledwo co przez ten sezon I przebrnęłam. bez McGee nie umiałam tego oglądać  |
W pierwszym sezonie Sean wystąpił, jak by nie było, łącznie w ośmiu odcinkach w tym w ostatnich sześciu z rzędu. Jaki wtedy był młodziutki, a co dopiero w JAG. |
chodziło mi o to ze ciezko bylo mi przebrnąć przez te odcinki pierwszego sezonu w których go nie było
ale i tak wole go teraz niż na początku serialu... ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 5:01, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anthony DiNozzo napisał: |
Według mnie najlepszy występ Tim zaliczył w "Probie", "Twisted sister" oraz "Cover story", co wcale nie znaczy, że w pozostałych grał słabo. Po prostu te trzy z racji timocentryczności najmocniej zapadły mi w pamięć. |
Yhym, mi też. Te trzy odcinki najlepiej też ukazały Tima jako człowieka, pokazały, jak bardzo może być różny - od potwornych wyrzutów sumienia z powodu zabicia teoretycznie niewinnego człowieka, po łamanie prawa, by kryć własną siostrę.
NCIS oglądałam od odcinka "Witness", czyli od połowy drugiego sezonu. Czyli od odcinka, w którym Tim też ma całkiem sporą rolę... Rozwalił mnie zupełnie, kiedy pisał list z kondolencjami do rodziców tej zabitej dziewczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:41, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oj tak, ale oni wszyscy w sumie mają tam jakąś rozwalającą stronę. Timiaczek i ten list z kondolencjami, cały Gibbs... (XD)
Fajna postać z punktu widzenia czysto serialowego -- "dorastał" razem z widzami, od żółtodzioba-popychadła do w pełni opierzonego agenta Daje wrażenie, że zna się go od podszewki, a tu cię jeszcze zawsze czymś zaskoczy (np. książką albo siostrą XD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 7:45, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie no, książka nie była aż tak zaskakująca - w końcu jakoś tak w drugim sezonie, jak Kate i Tony nawiedzili go świtem bladym, znaleźli maszynopis "The Continuing Adventures of L.J. Tibbs"...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:39, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie no, wszystkie książkowe okoliczności były dobre XD wszyscy myśleli, że on tu sobie do szuflady pisze, a tu z dnia na dzień szturmuje chłopak listy bestsellerów... i jeszcze jak mu Gibbs wyłożył tę książkę "na ławę", poezja... albo to wejście do klubu, o Circe, to było zabawne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:40, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś Timmy mnie urzekł swoja postawą. On jest taką ciepłą, nieco ciapowatą osobą, która ma strasznie dobre serducho i która boi się kogokolwiek skrzywdzić.
Trochę się z nim utożsamiam.
On uważa, że jego umiejętności nie wystarczają, by być w NCIS, to tak samo jak ja często myślę, że gdzieś nie pasuję i wycofuję się ze strachu, że sobie nie poradzę.
Dlatego rozumiem jego zachowanie, pewnie bym postępowała podobnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|