Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
6x11 - ocena odcinka |
1- do niczego |
|
6% |
[ 1 ] |
2- taki sobie, zero rewelacji |
|
6% |
[ 1 ] |
3- mogło być lepiej |
|
0% |
[ 0 ] |
4- nie najgorzej, ale się nie popisali |
|
0% |
[ 0 ] |
5- średni |
|
0% |
[ 0 ] |
6- może być |
|
6% |
[ 1 ] |
7- dobry |
|
12% |
[ 2 ] |
8- bardzo dobry |
|
31% |
[ 5 ] |
9- genialny |
|
25% |
[ 4 ] |
10- czy to wymaga komentarza? |
|
12% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 16 |
|
Autor |
Wiadomość |
Chandni
Praktykant

Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:46, 17 Gru 2008 Temat postu: 6x11 Silent Night |
|
|
jak ważnienia po obejrzeniu świątecznego odcinka ????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Nenia
Translation Team

Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bochnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:03, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo mi się podobał. W końcu zrobili świąteczny ^^
Na końcu aż miałam łzy w oczach, jak Gibbs powiedział, że w święta chciałby tylko przytulić Kelly, a to niemożliwe
Ogólnie, mam nadzieję na kolejne bożonarodzeniowe odcinki ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniula_87
Kandydat

Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Pruszków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:24, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek był super. Abby miała świetny świąteczny sweterek Nie jestem w stanie teraz wymienić wszystkiego, może jak obejrzę drugi raz i emocje opadną to coś sensownego z siebie wykrztuszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chandni
Praktykant

Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:15, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek genialny ale jakoś mam po nim lekki niedosyt Bardzo podobała mi sie Abby z Mikołajem oraz jak dała buziaka Gibbsowi pod jemiołą (czy co to tam wisiało ). Tony jak zwykle wymigiwał sie od odpowiedzi Zivie a Dyrektor - taki radosny sprawa bardzo ciekawa. podobało mi sie jak cały (prócz Gibbsa) zespół zebrał sie w MTACu na oglądanie filmu (fajna ma tradycję Toniaczek ). no i na końcu Gibbs.... ale najbardziej wzruszyłam sie jak zadzwonił do taty by życzyć mu Wesołych Świat... to było naprawdę przemiłe
mama nadzieję, że zrobią jeszcze jakiś świąteczny odcinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenia
Translation Team

Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bochnia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:33, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ooo, tak motyw z Abby i Mikołajem cudny ^^ W ogóle Abs w takim świątecznym nastroju była świetna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:40, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ja lubię odcinki świąteczne!
Sporo namieszali w fabule, miło z ich strony. Wspólne święta też były pomysłem w dechę, hehehe. Ogólnie to wszystko mi się podobało. Wzmocniony Caf-Pow, buziak pod jemiołą, prezent, który dostała Ziva i spinki do mankietów Ducky'a...
Rozmowa Zivy i Tony'ego w samochodzie wyszła bardzo ciekawie. Myślałam, że coś jej powie, a tu... standardowa reakcja Tony'ego. Eh, poczekamy sobie jeszcze na Tivę, poczekamy...
A kiedy Gibbs powiedział o tym, że chciałby przytulić swoją córkę, normalnie wyłam. Zawsze mi muszą czymś takim wyjechać w święta no...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MarcinGdansk
Technik

Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:31, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No i narobiliście mi smaka na ten odcinek Normalnie chyba się skuszę, chociaż mój angielski....... Nie ma napisów po rosyjsku??????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:53, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Poszukaj
W sumie, wszystkiego można się domyślić, nawet przy słabej znajomości języka A odcinek polecam, w ramach rozrywki przedświątecznej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
Translation Team

Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śrem. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:59, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam, ale musiałam ochłonąć, żeby coś z siebie wydusić. Akcja z Mikołajem i Abby była świetna. Sama Abs też bardzo mi się podobała w tym odcinku, pomimo iż praktycznie nie było scen laboratoryjnych Jej świąteczny strój wymiatał.
Jakoś mało było McGeeka, nie rzucał się w oczy. Dziwne, ale gdy rozmawiał z tym facetem o jego córce nagle zauważyłam, jaki ma długi nos *_*. Wcześniej tego nie widziałam
Tiva... no tak, wszystko idzie baaaaardzo powoli. Ale idzie, i trzeba się cieszyć. Scena autowa bardzo fajna, myślałam, że Tony odpowie jej coś poważnego, a tu klops... Ten to nigdy nie dojrzeje.
I wszystkie sceny Ziva - mąż byłej dziewczyny Tony'ego [tak to było? bo się pogubiłam xD] były całkiem zabawne, bo za każdym razem DiNozzo i ninja Mossad robili do siebie te miny...
Ten gościu, który okazał się winny (to był jakiś ochroniarz, czy taki typowy gliniarz jedzący pączki ? XD bo nie złapałam, gdy o tym mówili) i jak gadał o tym, czy by go przyjęli do NCIS i że Ziva jest słodka XD (przynajmniej tak mi się wydaje, nie dałabym sobie odciąć ręki za moje rozumienie ze słuchu).
Abs- Gibbs pod jemiołą... Urocze, i jeszcze ten ślad po pomadce na policzku Gibbsa xD Szkoda, że go zmył, chciałabym zobaczyć reakcję Timiaczka na to XD.
Na koniec się poryczałam. Za każdym razem, gdy Gibbs wspomina o swojej rodzinie albo ją pokazują, ryczę jak głupia.
Rodzinna tradycja DiNozzów oraz prezent dla Zivy super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magdula
Praktykant

Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:33, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
fakt, w tym odcinku przede wszystkim o sam nastrój świąteczny zadbała Abby. to ona mimo innych dość ciekawych wątków wysuwała się na pierwszy plan. ale ona po prostu już taka milusia jest i święta jej jakoś pasują .
jednak muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś więcej. nie chcę marudzić, ale jakoś tak po ich haloweenowych wyczynach uważam, że stać ich na coś lepszego. powiedzmy, że wybrnęli końcówką i to by było na tyle.
ale żeby nie było, że jestem zbyt czepliwa czy coś, znalazłam wytłumaczenie..... może tak po prostu miało być. ździebko sentymentalnie .
no dobra rozczarowali mnie też trochę Tivą, bo do cholery jasnej akcję z jemiołą mieli tak?????? no to czemu nie wykorzystali tego i nie podgrzali temperatury między tym dwojgiem. ale nie!!!! tylko mały całusek Abby .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:20, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Praktycznie widzę Tony'ego z jemiołą na wędce latającego po całym biurze w poszukiwaniu ofiar świątecznych pocałunków. <lol2>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jethro
Admin

Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:34, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo mi się podobał Taki nastrojowy
Scena z Mikołajem mnie rozwaliła I Abbs przysłuchująca się rozmowie Gibbsa z córką podejrzanego
I na koniec- kto oberwał paralizatorem? No jasne- McGeek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anthony DiNozzo
Mod

Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:42, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ładny zapychacz. Nastrojowy odcinek, jednak pewien niedosyt pozostaje. Było kilka ciekawszych, głównie zabawnych fragmentów, które wyżej opisaliście. Trochę zdziwiło mnie zachowanie Abby z tym mieszaniem się w sprawy rodzinne. Co do rozmowy Ziva-Tony było niemal pewne, że się tak skończy .
PS Jedynie brakowało mi... Harma, który zawsze w swięta odwiedzał Vietnam Veterans Memorial - ładnie .
7/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
baju
Translation Team

Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:38, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek jakiś taki dziwny. Żadna rewelacja, ale jakoś przypadł mi do gustu.
Przyjemnie się oglądało. Abs ze Świętym Mikołajem była najlepsza.
Mam nadzieje, że scenarzyści odpuszcza sobie związek Ziva&Tony, oni w ogóle do siebie nie pasują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:55, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Uuu, baju, wszyscy wielbiciele Tiva zaraz Cię napadną
Jestem pewna, że będą te ich gierki ciągnąć, póki się da -- to bardzo dochodowe zagranie, ale w końcu przyjdzie im coś konkretnego z tym robić... inaczej będzie to szczytem bezpłodności -- tak jak 30 lat stosunków polsko-radzieckich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|