|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
6x08 Cloak- ocena odcinka |
1- do niczego |
|
0% |
[ 0 ] |
2- taki sobie, zero rewelacji |
|
0% |
[ 0 ] |
3- mogło być lepiej |
|
0% |
[ 0 ] |
4- nie najgorzej, ale się nie popisali |
|
0% |
[ 0 ] |
5- średni |
|
0% |
[ 0 ] |
6- może być |
|
0% |
[ 0 ] |
7- dobry |
|
6% |
[ 1 ] |
8- bardzo dobry |
|
6% |
[ 1 ] |
9- genialny |
|
0% |
[ 0 ] |
10- czy to wymaga komentarza? |
|
87% |
[ 14 ] |
|
Wszystkich Głosów : 16 |
|
Autor |
Wiadomość |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:13, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To tylko ja jedna myślałam, że mu przywali? Tia, i mnie zwą niepoprawną romantyczką XD
Nie no, my wszyscy zdradzamy już objawy OCNCISD. Po prostu martwię się, że dojdzie do zmęczenia materiału i skończymy siedząc w kółku, lecz zamiast grać w głuchy telefon będziemy się okładać po łepetynkach... XD
No ale dobra, powiem coś o pocałunkach. Nie podobało mi się, że Tim pocałował Abs, to narusza przestrzeń GABBY Może i był słodki i w ogóle, ale hola hola, Abs to dziewczyna Gibbs'a (przynajmniej wg mnie XD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ceres
Translation Team

Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śrem. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:02, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Myślałam, że go rąbnie w windzie, ale w tym zamkniętym pomieszczeniu... hmm xd. Wiesz, może faktycznie by go uszkodziła, ale jak już mówiłam moja wewnętrzna Tiva jest dość naiwna. xD
Właściwie to ja nawet średnio zrozumiałam, co Tony krzyczał, bo mój angielski jest średni przy takiej prędkości wyrzucania z siebie słów XD.
Jeśli chodzi o Gabby, to jakoś nie umiem tak na to patrzeć .
Poza tym Gibbs nie ma tatuażu na tyłku, a McGee ma! Chociaż z tym Gibbsem nigdy nic nie wiadomo...
Nikogo nie namawiam do zmiany "religii", jakby co, hah . Zawsze sądziłam, że Jethro mógł być szczęśliwy tylko z jedną kobietą, tj. Shannon.
Ale kto wie, może kiedyś przekonam się do Gabby.
Może to i dobrze, że będziemy okładać się po łepetynach - nigdy nie byłam dobra w głuchym telefonie XD.
Dobra, idę. Branoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:29, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
DiNuś tak się tam wydzierał i pieklił, że w strachu normalnie byłam... liczyłam na to, iż może Gibbs mu zasunie przez głowę, żeby chłopczyna ochłonął... i zwolnił, ale niestety... moje masochistyczne ja nie zostało zaspokojone
Wkurzony Ducky też był miły dla oka...
Naprawdę strach sobie wyobrażać co oni mogą odwalić w najbliższym odcinku, poza "I smell a non-fat soy double-cross latte" XD
Gabby to według mnie idealny duet, ale nie będę się nad tym rozwodzić (znowu). Widać, Abs nie potrzebuje tatuażu -- tak czy owak wprasza się do Gibbs'a na noclegi... Mniejsza o to, ogólnie jestem fanką związków ze starszymi facetami XD
Też uważam, że naprawdę szczęśliwy byłby tylko z Shannon, ale kurczę, ja nie mogę chwilami patrzeć na to, co scenarzyści robią z jego życiem -- chcę dla niego "happy ending"! A nie ciągle ten deszcz i wiatr w oczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blublencja
Translation Team

Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: wyspa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:55, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Yarrow napisał: | T
No ale dobra, powiem coś o pocałunkach. Nie podobało mi się, że Tim pocałował Abs, to narusza przestrzeń GABBY Może i był słodki i w ogóle, ale hola hola, Abs to dziewczyna Gibbs'a (przynajmniej wg mnie XD) |
a mnie wlasnie ten poculanek bardzo podobal, Tim wygladal tak slodko wtedy, jak mu sie buzia smiala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yarrow
Mod

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:32, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tia, przypominał mi trochę mojego nauczyciela z angielskiego. Ciut nie bobas ;] no ale ja jestem skrzywiona, lubię starszych facetów i kibicuję GABBY
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ole!
Kandydat

Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pią 13:53, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek najlepszy w całym sezonie i nawet można się zastanowić czy nie w całym serialu. Wysłanie trupa było genialne i do tego ta dyskusja na temat tego co jest w budynku i jak McGee i Ziva w tym samym momencie powiedzieli jednorożce:). Akcja dywersyjna nieziemska i to jak Ziva walczyła z ochroną, wiedziałam, że to twarda kobita. Do tego jeszcze scena w małym pomieszczeniu i wzrok Toniego na Zivę boski. A rozmowa w windzie, już myślałam, że do czegoś dojdzie ale i tak było niezłe (ciekawe czy to "udawanie" dotyczyło tylko akcji Domino i również ich samych). Wkurzony Tony sama rozkosz po prostu genialny. Noc tylko czekać na więcej takich akcji. Gry wojenne gorą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|